Sesja ciążowa Karoliny i Michała – czyli jesienny spacer po Parku Skaryszewskim

Niejednokrotnie zachwalałam Park Skaryszewski, jako idealne miejsce na sesję. To olbrzymia przestrzeń, która skrywa wiele pięknych miejsc. Niezwykle istotny jest fakt, że odpowiedni plener można tam znaleźć bez względu na porę dnia i porę roku. Niewątpliwą atrakcją, zwłaszcza dla dzieci, są liczne zwierzęta. Niby dzikie a jednak oswojone bo wciąż dokarmiane przez ludzi i obcując z nimi bardzo blisko. Pełno tam kaczek, ryb, jeży, wiewiórek i innych gryzoni. Raj dla miłośników zwierząt!

Podczas sesji uwielbiam, kiedy fotografowane osoby skupiają się na sobie. Powstają wówczas zdjęcia pełne szczerych i pozytywnych emocji. Śmiem twierdzić, że Karolina i Michał czyli bohaterowie mojej ostatniej sesji, w ogóle nie wzięli sobie moich uwag do serca. Oni po prostu zachowywali się „normalnie”, czyli tak jak zwykle 🙂 Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, aby stwierdzić, że łączy ich coś wyjątkowego. A zdjęcia „same się robiły”. Prawdopodobnie … „taka karma” 🙂 Bo prywatnie a raczej zawodowo, Karolina była wychowawczynią grupy przedszkolnej mojego pierworodnego. Czy się sprawdziła? Wystarczy chyba, jeśli napiszę, że chciałabym aby po powrocie do pracy przejęła grupę mojego młodszego syna 😉

Więcej zdjęć z sesji ciążowych można obejrzeć w zakładce OCZEKIWANIE.