Świąteczne spotkanie z Weroniką, Roksaną i Krzyśkiem
Wracam po baaardzo długiej nieobecności i obiecuję poprawę w systematycznym publikowaniu.
Z racji tego, że mamy grudzień, nie pozostaje mi nic innego, jak pokazanie jednej z sesji świątecznych, jakie ostatnio wykonałam. Niektórzy z Was pytali o typowe sesje świąteczne. Takie w studio, na tłach i z gadżetami. A ja z uporem maniaka odpisywałam, że w moim wykonaniu możliwa jest tylko sesja w Waszym domu lub w plenerze. Nikogo nie namawiałam wychodząc z założenia, że to Wasze zdjęcia więc i Wasze decyzje. A ile ludzi tyle gustów. Cieszy mnie jednak, że coraz więcej osób zaczyna doceniać naturalne sesje we własnym domu. Sesje, w których biorą udział całe rodziny a głównym tematem zdjęć są relacje jakie łączą poszczególnych jej członków.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z sesji świątecznej Weroniki i jej rodziców. Podczas godzinnego spotkania powstało tyle pięknych i różnorodnych ujęć, że bardzo trudno było mi ograniczyć wybór do rozsądnej ilości. Miłego oglądania!
Zdjęcia z mojego pierwszego spotkania z Weroniką, kiedy była jeszcze baaardzo malutka, możecie zobaczyć TUTAJ.
Dodaj komentarz